Strony

1.12.13




nadrabiam.
Wycieczka do Włoch była przykładem pewnej powszechnej niezgodności: expectations vs reality, przewagą opcji drugiej, niestety. Na szczęście człowiek czasami uczy się na błędach i w związku z tym już wiem, że jeśli podróżuję, to sama. Sama ustalam cele, lub ich brak, nie ciągnie się za mną ogon, lub to ja się ogonem nie staję, a jedyne, do czego muszę się dostosować to zawartość portfela. Niezależność i swoboda, poza tym mniejszy problem w znalezieniu noclegów na CS. Tak zrobię.


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz